Kiedy skończymy przewodnik?

Kontynuacja dyskusji na dawnej platformie interaktywnej "Przewodnik po Szlaku Templariuszy" oraz komentarzy do artykułu o tym samym tytule
maciej
Posty: 309
Rejestracja: 12 lut 2009, 15:15

Kiedy skończymy przewodnik?

Post autor: maciej »

No właśnie, pracę nad naszym głównym niegdyś dziełem zakończyliśmy ponad dwa lata temu. Chyba powrotu do pracy nadszedł czas. Zwłaszcza w świetle tematu http://www.templariusze.org/platformy_n ... 11&start=0 Co dalej z "realnym" Szlakiem Templariuszy? - na platformie Szlak Templariuszy.

Podaję niezbędne do kontynuacji linki:
Platforma "Przewodnik po Szlaku Templariuszy
http://www.templariusze.org/platformyin ... szy&wpis=0
Propozycja Avoid - część 1
http://www.templariusze.org/artykuly.php?id=238
Uwagi do części 1
http://www.templariusze.org/komentarze. ... 201&wpis=0
Propozycja Avoid - część 2
http://www.templariusze.org/artykuly.php?id=239
Komentarze do części 2
http://www.templariusze.org/komentarze. ... 202&wpis=0
Propozycja Avoid - część 3
http://www.templariusze.org/artykuly.php?id=240
Komentarze do części 3
http://www.templariusze.org/komentarze. ... 203&wpis=0

Mam nadzieję, że to dobra podstawa do kontynuowania Przewodnika autorstwa Szlaku Templariuszy.

Pozdrawiam
Maciej
regis
Posty: 12
Rejestracja: 15 maja 2009, 00:21

Re: Kiedy skończymy przewodnik?

Post autor: regis »

Sprawa przewodnika mnie również spędza sen z oczu. Na Avoid z pewnych względów póki co nie możemy liczyć. Swego czasu Hiram proponował wydatną pomoc w jego opracowaniu. Niestety, pomimo że mieszkamy przysłowiowe "dwa kroki" od siebie jakoś ciągle z różnych powodów nasze spotkanie nie może dojść do skutku.
Hiram
Posty: 26
Rejestracja: 15 maja 2009, 18:53

Re: Kiedy skończymy przewodnik?

Post autor: Hiram »

Pozostaje mi mocno gruchnąć się w pierś. Mea culpa! Regisie, kiedy zatem spotkanie? Masz mój mail i telefon jeszcze? Daj znać, czas najwyższy zaktywizować nieco poznańską "komandorię" ;)
maciej
Posty: 309
Rejestracja: 12 lut 2009, 15:15

Re: Kiedy skończymy przewodnik?

Post autor: maciej »

Proponuję strukturę przewodnika rozpracować od podstaw. Czyli określamy główne i pewne miejsca związane z zakonem, przede wszystkim komandorie. Na razie bez opracowywania tras przejazdu, tras pobocznych i innych dodatków. Miejsca wymienione w dokumentach i z dużym prawdopodobieństwem zlokalizowane.
Komandorie:
Rurka, Myślibórz, Chwarszczany, Lietzen, Sulęcin (Ostrów), Wielka Wieś (nie dzisiejsza Wielowieś lecz stanowisko archeologiczne), Mała Oleśnica, Czaplinek, Wałcz. Ewentualnie w Niemczech Tempelhof.
Patronaty nad Kościołami:
Chojna, Banie, Sulęcin
Inne ważne:
Łuków, Gniezno (szpital), Legnica (pole bitwy).

Na razie tyle i żadnych innych zakonów i zabytków nie powiązanych z templariuszami. Pamiętamy, że to są dodatki (ważne ale dodatki) do właściwego szlaku.
Przed nimi na pewno znajdą się prawdopodobne fundacje kościołów na terenie poszczególnych komandorii oraz miejscowości - nadania znane z dokumentów i zlokalizowane.
Zacznę od narysowania mapy.
tymczasowo z GoogleEarth
tymczasowo z GoogleEarth
Pozdrawiam
Maciej
regis
Posty: 12
Rejestracja: 15 maja 2009, 00:21

Re: Kiedy skończymy przewodnik?

Post autor: regis »

Hiramie! :)
Odezwę się niebawem to podziałamy w tym temacie i mam nadzieję, ze również w innych ;)

Macku - oK.
Mapa i jasne wytyczne i tylko templariusze. O dodatkach pomyślimy po opracowaniu tematyki głównej :)
Hiram
Posty: 26
Rejestracja: 15 maja 2009, 18:53

Re: Kiedy skończymy przewodnik?

Post autor: Hiram »

Regisie, masz mój telefon, więc daj znać kiedy możemy się spotkać. Ja niestety nie posiadam Twojego nowego numeru, dlatego ruch należy do Ciebie :) I zabieramy się do pracy :)
Thamb
Posty: 3
Rejestracja: 21 paź 2009, 22:10

Re: Kiedy skończymy przewodnik?

Post autor: Thamb »

Witam serdecznie.
Jeśli mógłbym dodać garść swych przemyśleń do powyższego tematu to chciałbym wzmiankować o możliwości wykorzystania funduszy europejskich w tym względzie. Jak wiadomo, większość z tychże funduszy ma charakter ponadregionalny i wymaga spełnienia funkcji ponadgranicznych. Fakt ten poniekąd doskonale wpisuje się w formułę istnienia Stowarzyszenia, by nie być tylko i wyłącznie organizacją lokalną.
ODPOWIEDZ